środa, 15 marca 2017

Plener "Piękno Grodziska Wielkopolskiego" - 06-12.03.2017...

Tegoroczny, zimowy plener malarski w Grodzisku Wielkopolskim wyjątkowy był, 
ponieważ odbywał się w innym miejscu niż poprzednie - w Hotelu Behapowiec, 
dużym przestronnym hotelu, gdzie spaliśmy, jedliśmy, pracowaliśmy w ciekawej,
w połowie przeszklonej sali..., i także tam, w hotelu, odbył się wernisaż poplenerowy. 

To, co niezmienne ( i bardzo dobrze ! ) na plenerach inicjowanych przez Magdalenę Sciezynską
to świetna atmosfera, zapewnienie artystom pełnego komfortu pracy... i hojność, 
cecha dziś coraz rzadsza. 

Sponsorami pleneru byli właściciele Hotelu Behapowiec i Komisarz pleneru
Magdalena Sciezynska - inicjatorka i organizatorka wielu wystaw i plenerów, w tym kilkunastu 
w samym Grodzisku Wielkopolskim. 

Większość uczestników stanowili członkowie ZAP, szczególnie Oddziału Poznańskiego,
acz nie tylko - udział brali artyści malarze:
Komisarz pleneru - Magdalena Sciezynska - zarazem prezes ZAP-OP, 
Maria Silska - wice prezes ZAP-OP, Jadwiga Pomianowska-Wilde - członek ZAP-OP,
Barbara Kasza, Witold Zakrzewski, Stanisław Pełka ( ZAP ), Andrzej Hamera ( ZAP-OP ), 
Bogusław Doba ( ZAP-OP ) i ja - Paweł T. Galiński ( ZAP-OP ).  

Poniżej prezentuję plakat i co nie co opisuję zdjęcia z czasu trwania i z wernisażu poplenerowego, 
wszystkie są tym razem autorstwa Piotra Radomskiego:






Magdalena Sciezynska



Barbara Kasza



:)


To ja...


Jadwiga Pomianowska-Wilde



Praca wre...






Witold Zakrzewski


Andrzej Hamera



Bogusław Doba





Wykonane prace:






Stanisław Pełka























Wernisaż - Wypowiadają się Magdalena Sciezynska, Szefowie Hotelu Behapowiec, 
oraz - w czerwonym szaliku - vice prezes ZAP ( Zarządu Krajowego ):















Artyści...

















Bardzo się cieszę, że latem ponownie będę mógł uczestniczyć w plenerze
w Grodzisku Wielkopolskim - jeszcze raz serdecznie dziękuję Magdalenie Sciezynskiej,
za zaproszenie na plenery.




1 komentarz:

  1. Cudowne prace, strasznie szkoda, że dzieli mnie taka duża odległość. Chętnie obejrzałabym dzieła na żywo
    juoart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń