Cykl Kody / Szyfry
Wizualnie, na tzw. pierwszy rzut oka tu także zaczęło się
Wizualnie, na tzw. pierwszy rzut oka tu także zaczęło się
od martwej natury. Lecz to tylko pozór.
Po pierwsze żadnego z obrazów, eksperymentów w tym
cyklu nie przeprowadzałem "z natury".
Po drugie - martwa natura to tylko iluzja, kod, znaki,
a raczej "szkła" podstawione pod..., znaki pisma - iluzje przedmiotów.
Czyste iluzje - malowane z pamięci / skomponowane w
"Alfabet szkieł" z wyobraźni.
Przynajmniej było tak w przypadku pierwszego cyklu, gdzie zadziałałem
jeszcze dość prosto - znaki pisma zamieniłem na wizerunki
przedmiotów jednego rodzaju - najbardziej uniwersalne
zdały mi się wówczas puste szklane naczynia. Szkło jest dość ulotne,
delikatne, zatem można dodatkowo zadziałać tłem - jego barwą,
charakterem i nawet sposobem malowania - można było
dodatkowo wzmacniać nastroje - emocjonalny
kontekst znaczenia pozornie tych samych "znaków" ze szkła.
Zasadniczo chodziło mi o szyfrowanie dowolnej
treści w ramach kompozycji stricte malarskiej.
Choć symboliczne przedstawienia nie są niczym nowym,
tu poniżej - prezentuję dochodzenie do własnych, moich wyłącznie
sposobów kodowania treści w obrazie, których użycie nie wymaga
znajomości mitologii, symboliki współczesnych religii, ani innych,
tradycyjnych znaczeń przypisywanych wielu, z pozoru tylko oczywistym
wyobrażeniom rzeczy, zwierząt, czy ludzi - w dawnym malarstwie.
**********************
Jak to się zaczęło?
Choć symboliczne przedstawienia nie są niczym nowym,
tu poniżej - prezentuję dochodzenie do własnych, moich wyłącznie
sposobów kodowania treści w obrazie, których użycie nie wymaga
znajomości mitologii, symboliki współczesnych religii, ani innych,
tradycyjnych znaczeń przypisywanych wielu, z pozoru tylko oczywistym
wyobrażeniom rzeczy, zwierząt, czy ludzi - w dawnym malarstwie.
**********************
Jak to się zaczęło?
W roku 2003, w ramach jednego z eksperymentów malarskich,
zainteresowałem się tzw., enklawami semantycznymi - czyli zapisami
w obrazie (listy, nuty, sentencje), a jednocześnie ikonologią - formą
"zapisywania" treści - np., poprzez wizerunki / iluzje przedmiotów,
postaci ludzkiej, zwierząt i itp.
Dawniej często obrazy kodowano na kilka sposobów naraz - jak choćby
"Ambasadorowie", Hansa Holbeina, a w skrócie:
*******************************************
Kodowanie treści w obrazach - często wielowątkowe - nie należało
do rzadkości w przeszłości pokoleń artystów. Nie tylko malarzy.
zainteresowałem się tzw., enklawami semantycznymi - czyli zapisami
w obrazie (listy, nuty, sentencje), a jednocześnie ikonologią - formą
"zapisywania" treści - np., poprzez wizerunki / iluzje przedmiotów,
postaci ludzkiej, zwierząt i itp.
Dawniej często obrazy kodowano na kilka sposobów naraz - jak choćby
"Ambasadorowie", Hansa Holbeina, a w skrócie:
1. portret faktycznych postaci, w samych tylko strojach i postawach - wyrażający
specyfikę ówczesnej Francji i Anglii...
2. między postaciami widzimy mebel wypełniony przedmiotami - a zarówno każdy
z nich, jak i wszystkie z osobna - mają swoje znaczenia, dotyczące wspólnych interesów
i wzajemnej rywalizacji obu królestw...
i wzajemnej rywalizacji obu królestw...
3. poza tym mamy krzyż - dominujący nad sceną - acz ledwie widoczny - w górnym
lewym rogu obrazu - symbol chrześcijaństwa, które łączy obie nacje, choć reszta
wyraźnie wskazuje na rodzący się - między innymi na tym tle - poważny konflikt
(XVI wiek - Henryk VIII...),
lewym rogu obrazu - symbol chrześcijaństwa, które łączy obie nacje, choć reszta
wyraźnie wskazuje na rodzący się - między innymi na tym tle - poważny konflikt
(XVI wiek - Henryk VIII...),
4. a na dodatek - gdy odwrócimy obraz bokiem do widza - gdy wszystko - co na obrazie
wyobrażone "typowo" staje się płaskie i abstrakcyjne dla naszych oczu - wyraźnie
dostrzegamy bryłę czaszki ludzkiej - symbolu przemijania..., vanitas - marność
rzeczy tymczasowych w obliczu wieczności...
wyobrażone "typowo" staje się płaskie i abstrakcyjne dla naszych oczu - wyraźnie
dostrzegamy bryłę czaszki ludzkiej - symbolu przemijania..., vanitas - marność
rzeczy tymczasowych w obliczu wieczności...
*******************************************
Kodowanie treści w obrazach - często wielowątkowe - nie należało
do rzadkości w przeszłości pokoleń artystów. Nie tylko malarzy.
.
Ja jednak, choć staram się zgłębiać i poznawać temat od strony teoretycznej,
chciałem też stworzyć własne / nowe kody - szyfry symboliczne, emblematyczne.
W pierwszym eksperymencie postanowiłem połączyć język pisany i wyobrażenie
malarskie, by zapisując określoną treść - nie trzeba było znać zasad mitologii
chciałem też stworzyć własne / nowe kody - szyfry symboliczne, emblematyczne.
W pierwszym eksperymencie postanowiłem połączyć język pisany i wyobrażenie
malarskie, by zapisując określoną treść - nie trzeba było znać zasad mitologii
antycznej, czy dostosowywać swoich treści do tradycyjnej symboliki religijnej...
Mój pierwszy kod miał na celu bezpośrednie "pisanie"
iluzjami - takich samych treści, jak te, które zapisujemy np., na kartce.
Wybór mój padł z początku - w pierwszej wersji "kodu", na określony
zestaw dość uniwersalnych w komponowaniu przedmiotów
( naczyń, wazonów i itp. ) z przeźroczystego szkła.
Rodzajem malarskiego zapisu deszyfrującego,
jest namalowany w roku 2005 ( i poprawiony w 2007 ):
"Alfabet szkieł":
Mój pierwszy kod miał na celu bezpośrednie "pisanie"
iluzjami - takich samych treści, jak te, które zapisujemy np., na kartce.
Wybór mój padł z początku - w pierwszej wersji "kodu", na określony
zestaw dość uniwersalnych w komponowaniu przedmiotów
( naczyń, wazonów i itp. ) z przeźroczystego szkła.
Rodzajem malarskiego zapisu deszyfrującego,
jest namalowany w roku 2005 ( i poprawiony w 2007 ):
"Alfabet szkieł":
Olej na płycie, 90x90 cm, rok 2005 - 7. |
Był to też pierwszy mój obraz malowany w 100% z pamięci / komponowany
z wyobraźni.
z wyobraźni.
Potem namalowałem jeszcze kilka kompozycji związanych z tym "kodem"
szkieł..., m.in., praca "zapisana" szkłami - i tytuł i zarazem treść:
szkieł..., m.in., praca "zapisana" szkłami - i tytuł i zarazem treść:
"Równość"...
Obraz archiwalny, niedostępny - olej na płycie, 2005. |
Tu np., iluzja trójwymiaru - pozwoliła mi "napisać" słowo wykorzystując
m.in., sugerowaną wyobrażeniami przedmiotów odległość
"w głąb".
m.in., sugerowaną wyobrażeniami przedmiotów odległość
"w głąb".
Był też obraz, niestety uszkodzony gdy dwa lata temu zalało mi pracownię,
pt. "Ikar", gdzie cztery szkła - odpowiednie według
alfabetu - "spadały" w nieokreślonej przestrzeni, od jasności ku ciemności
( góra - dół )...
Z czasem - stworzyłem inny kod - bardziej uniwersalny,
a potem liczne wariacje, włącznie z podstawami własnego języka
czegoś na wzór Esperanto, - choć chodziło mi nie o rywalizację
z jego twórcą, a samą rozkminkę jak co z czego i dlaczego, ot tak,
gdybym kiedyś chciał się zaangażować w tym kierunku, realnie
rozbudować taki "sztuczny" język. Powstały też pierwsze obrazy
zaszyfrowane kodem innych znaków, także kodami wielokrotnie złożonymi,
chyba najciekawszymi..., jednak wkrótce zamieszczę - na odrębnej podstronie - przykłady z wyjaśnieniem.
W każdym razie, w kolejnym "kodzie" nie podstawiłem
jednego przedmiotu pod jeden znak, lecz całe grupy
obiektów - za znak...
Na przykład?
Na przykład znak "A" to owoce. Wszelkie możliwe owoce
tego świata, ich fragmenty, świeże, albo i nie.
Zatem istnieją tysiące ( co najmniej ) różnych podstawień,
które można użyć by zbudować określony nastrój - wydźwięk
metaforyczny słowa / wyrażenia / zdania / dłuższego tekstu
kodowanego w ten sposób - i to bez wychodzenia poza realizm
czy właściwie - iluzjonizm (maluję z pamięci).
Acz przecież można wyjść poza - aż do poziomu granic rozpoznawalności
danego obiektu..., kompozycji elementów podstawionych pod znaki pisma.
Acz przecież można wyjść poza - aż do poziomu granic rozpoznawalności
danego obiektu..., kompozycji elementów podstawionych pod znaki pisma.
A oto tabela mojego drugiego kodu:
Litera alfabetu
Znaki łacińskie |
Ikonograficzne odpowiedniki / emblematy - do
podstawienia pod znaki alfabetu łacińskiego - w przedstawieniu
malarskim.
|
A | OWOCE - wszelkiego rodzaju, gatunku czy odmiany, dowolnej barwy, wielkości, stopnia dojrzałości, lub zepsucia…, także kawałki, soki i przetwory owocowe. |
B |
SZTUKA OZDOBNA - dokładniej
ozdoby, ornamenty, biżuteria, insygnia, meble, szkatuły i inne
precjoza o funkcji ozdoby lub opakowania ozdoby.
PIENIĄDZE - monety i papier /// Wszystkie emblematy
albo jako iluzje albo kolaż.
|
C | ZABAWKI - wszelkiego typu zabawki - makiety, domki, klocki, maskotki, lalki, „bohaterowie” i „rycerze”, „smoki” i itp., również starożytne / prehistoryczne. |
D | RZEŹBY, MASKI, MODELE ĆWICZEBNE - rzeźby ludzi, zwierząt, scen, ich części, lub abstrakcyjne, dowolne maski, ich części, modele art., i np., krawieckie. |
E | NACZYNIA - wszelkiego typu, np., butelki, miski, garnki, talerze, patery, dzbany, wazony, puchary, kielichy, szklanki - użytkowe i ozdobne - z tym, że puste, całe lub rozbite, ich fragmenty - w tym współczesne, dawne, czy prehistoryczne. |
F | LEKI - jak tabletki, proszki, płyny, same, w opakowaniach wszelakich lub słojach aptekarskich. |
G | BROŃ, MODELE BRONI, POCISKI I ITP. – współczesne, dawne i prehistoryczne - duże / małe lub „dalej” i „bliżej”. |
H | GRZYBY I ICH PRZETWORY – jadalne i nie, duże i nie, całe i fragmenty, przetwory, a także grzyby ozdobne, huby. |
I | NARZĘDZIA – wszelkiego typu przyrządy i narzędzia jakimi posługuje się człowiek od małych i precyzyjnych po np., grabie…, lub maszyny widziane z perspektywy „pejzażu”. |
J | SZMATY, DRAPERIE, PĘKNIĘCIA NP., TŁA CZY PÓŁKI, „DZIURY” W OBRAZIE LUB FAKTYCZNE DZIURY – JAKO ENKLAWY SEMANTYCZNE. |
K | KAMIENIE, WĘGIEL, KRYSZTAŁY, NATURALNY BURSZTYN I MINERAŁY. |
L | KWIATY I ROŚLINY DONICZKOWE – wszelkich gatunków i odmian, barw, zarówno świeże jak i suszki, w tym miechunki ( owoce ), lub zwiędłe / suche. |
M | GRY – np., pionki szachowe i inne, kości do gry, kulki, domino, karty wszelkiego rodzaju, kamienie do losowania, bule, piłki i inne przybory gier sportowych… |
N | ZWIERZĘTA KRĘGOWE ( z wyłączeniem ryb ) – żywe, martwe i wypchane, mięso lub kości, czaszki, przetwory, dowolnego gatunku… także preparaty naukowe. W tym czaszka i kości ludzkie, lub ciało – np. widziane w perspektywie, albo same nogi, ręce, wychodzące zza kadru, preparaty. |
O | ZWIERZĘTA BEZKRĘGOWE - żywe lub nie, dowolnego gatunku, w tym muszle, i skamieniałości. |
Q | UBIORY, ZBROJE, NAKRYCIA GŁOWY – wszelkiej maści współczesne i nie, okulary także, sztuczne oczy, czy protezy… |
P | ŹRÓDŁA ŚWIATŁA – zarówno zapalone jak i zgaszone, świece, znicze, kaganki, lampy, latarki, okna, smugi światła na / w danym miejscu kompozycji. |
R | MIÓD, WYPIEKI I PRZETWORY – miód, chleb, bułka, ciasta, ciastka, ale i ich fragmenty, okruchy, ale i przetwory mleczne – sery, twarogi, itp. |
S | WĘDKARSTWO I RYBY – przybory wędkarskie i rybackie, oraz ryby wszelkiego rodzaju lub ich szczątki, ryby zakonserwowane, preparaty. |
T | CZASOMIERZE – klepsydra, zegarki wszelkiego typu, zegar słoneczny, księżycowy, wodny i itp., w tym elementy i niekompletne mechanizmy. |
U | OPTYKA I NARZĘDZIA ARTYSTYCZNE – typowe – pędzle, szpachle, palety, krosna, sztalugi, a optyka – aparat foto i kamera, oraz ich „przodkowie”, soczewki, lustra wklęsłe i wypukłe, aparaty optyczne. |
V | RAMY, OBRAZY, ZDJĘCIA, LUSTRA - zarówno jako iluzje jak i elementy kolażu. |
W | WARZYWA I JARZYNY - wszelkie - jak kapusta, sałata, brokuł, por, czosnek, cebula, burak, itp., itd. |
X | INSTRUMENTY MUZYCZNE – całe, nowe, stare, zniszczone, ich fragmenty, dowolne, lokalne i historyczne, jak i współczesne. |
Y | KSIĄŻKI, PAPIERY, GAZETY, NOŚNIKI I ODTWARZACZE INFORMACJI |
Z | JAJKA, ORZECHY, NASIONA – wszelkiego kształtu i wielkości, gatunku, pojedynczo lub w większej ilości, jajka mogą być w gniazdach, także same skorupy i łupiny, ich fragmenty. |
Cóż
można dodać..., ten kod - "Kod ikonograficzny"
w pełni tego słowa oparty jest o Łacinę..., choć oczywiście
można stworzyć "tłumaczenia".
w pełni tego słowa oparty jest o Łacinę..., choć oczywiście
można stworzyć "tłumaczenia".
Planuję obecnie namalować kilka obrazów poglądowych, w tym - kwadrat,
3-4 półki, zakodowany jednym jedynym wyrażeniem: "Carpe diem",
3-4 półki, zakodowany jednym jedynym wyrażeniem: "Carpe diem",
namalowanym kilkukrotnie, za każdym razem inaczej - by oddać
kilka znaczeń
tej frazy - zapisanych moim kodem.
C.D.N.
P.S.
Pomyślcie Państwo - czy chlelibyście mieć swój własny kod, szyfr,
zakodowaną treść - czy w postaci martwej natury, czy sceny rodzajowej,
jako fragment tła za portretem...?
Kilka takich prywatnych zapisów już stworzyłem, także jako znaki
"wypisane" w tle, albo w kodzie martwej natury, czy iluzji
"szklanych kulek" na jednym z obrazów. Teoretycznie może to być wszystko,
nawet ciąg plam barwnych, czy fal na morzu ułożony w kodzie Morse'a...
Acz także coś wyjątkowego, czego klucz macie tylko Wy i ja - gwarantujący
dotrzymanie tajemnicy - jako jedną z wytycznych zlecenia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz